06-07-2010, 00:00
Liebert GXT3 trafia jeśli chodzi o efektywność energetyczną w potrzeby małych i średnich polskich firm (MŚP), gdzie optymalizacja kosztów i wysoka wydajność to poszukiwana kombinacja.
Już dostępne w Europie, Emerson Network Power, spółka z grupy Emerson (NYSE: EMR) i światowy lider w zapewnianiu ciągłości działania systemów o kluczowym znaczeniu dla firm (Business-Critical Continuity™), zaoferował nowy zasilacz bezprzerwowy Liebert GXT3.
GXT3 |
Dzięki swoim cechom i funkcjonalności, zasilacz bezprzerwowy (UPS) GXT3 to nowy standard dla wszystkich, którzy chcą skutecznie chronić swoje urządzenia elektroniczne i sprzęt IT przed szkodliwymi skutkami zakłóceń w przepływie prądu tj. spadki, udary i zaniki napięcia, blackout, przepięcia, zmiany częstotliwości lub zniekształcenia przebiegów.
Odnośnie sprawności i wydajności, Liebert GXT3 to UPS o podwójnej konwersji online, który dzięki swoim parametrom technicznym może gwarantować bezprzerwowe zasilanie sprzętu IT niezależnie od stanu sieci elektrycznej. Wahania, skoki napięcia i okresowe zakłócenia nie wpłyną negatywnie na ciągłość kluczowych operacji biznesowych, a niezawodność systemów IT zostanie zapewniona dzięki pracy urządzeń opartej na idealnych parametrach zasilania.
Liebert GXT 3 |
Ze współczynnikiem mocy wyjściowej na poziomie 0.9, nowy UPS należącej do Emerson Network Power marki Liebert dostarczy więcej mocy do podłączonych odbiorników, i pomoże zwiększyć sprawność energetyczną systemu zasilania.
Kolejną wyróżniającą cechą Liebert GXT3 jest jego wszechstronność. Kompaktowe rozmiary, obrotowy wyświetlacz i opcje konfiguracji, które umożliwia – ustawienie typu rack (poziome) lub typu tower (pionowe) – czynią z niego rozwiązanie pasujące do każdego środowiska IT i mogące być adaptowane do następujących w czasie zmian w architekturze IT.
Dostępny w zakresach mocy od 700 do 3000 VA, Liebert GXT3 stanowi referencyjne rozwiązanie zasilania dla serwerów, urządzeń sieciowych, stacji roboczych i aplikacji VoIP, dedykowane dla małych i średnich polskich firm.
Komentarze