10-11-2017, 00:00
Szybko zapadający zmrok, śliska nawierzchnia i niedostateczne oświetlenie. Do tego nie najlepszy stan drogowej infrastruktury, a czasem także zmęczenie kierowców wynikające z jesiennego przesilenia.
Niewiele trzeba, by liczba drogowych wypadków w tym okresie rosła. Potwierdzają to policyjne statystyki, z których wynika, że listopad to jeden z najniebezpieczniejszych, w ciągu roku, miesięcy na drogach. Eksperci z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego zwracają uwagę, że sezon jesienno-zimowy to odpowiedni moment, by mówić nie tylko o poprawie widoczność pieszych, rowerzystów, czy samochodów, ale także jak, przykładem szwedzkiej „WizjiZero”, wpływać realnie na zmniejszenie ilości i skutków wypadków drogowych.
Droga i jej otoczenie mają znaczenie
– Wśród przyczyn powstawania wypadków drogowych ogromną rolę odgrywa kwestia zachowania uczestników ruchu drogowego, przestrzeganie przepisów oraz dostosowania prędkości do panujących na drodze warunków. Warto jednak przy tym zwrócić uwagę również na obszar biernego bezpieczeństwa, konieczność poprawy jakości infrastruktury drogowej – uważa Jarosław Schabowski, ekspert w zakresie oznakowania dróg i urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Tylko w ubiegłym roku w wypadkach na polskich drogach zginęło 3026 osób. Niemal co piąta ofiara kolizji poniosła śmierć w wyniku zderzenia ze słupami, drzewami czy barierami ochronnymi. W wielu przypadkach przyczyną tragedii była właśnie nieodpowiednia infrastruktura drogowa.
- Wciąż za mało mówi się o takim kształtowaniu otoczenia dróg, by „wybaczało błędy kierowców” i nie stanowiło zagrożenia dla nich oraz pasażerów i pieszych. Chodzi m.in. o ograniczenie ryzyka jakie powstaje w wyniku zderzenia pojazdu z przydrożnymi drzewami, słupami, konstrukcjami wsporczymi systemu oznakowania dróg oraz barierami ochronnymi, które mają m.in. ochraniać infrastrukturę nie spełniającą wymagań normy w zakresie biernego bezpieczeństwa – podkreśla Jarosław Schabowski.
Kompozytowy czyli bezpieczny
Ekspert dołączył niedawno do zespołu firmy Alumast S.A., projektanta i producenta kompozytowych i aluminiowych systemów oświetleniowych oraz konstrukcyjnych. Spółka od 20 lat dostarcza na rynek krajowy i zagraniczny produkty z zakresu infrastruktury drogowej, reklamowej oraz energetycznej i kolejowej, wpływając na wzrost poziomu jej biernego bezpieczeństwa dla użytkowników dróg i kolei. Jarosław Schabowski objął w spółce funkcję pełnomocnika zarządu i dyrektora do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego i rozwoju kompozytów.
- Podczas silnego uderzenia w tradycyjny, betonowy słup stanowiący podporę dla lampy ulicznej pojazd ulega rozległym uszkodzeniom, zagrożone jest również życie kierowcy i pasażerów. Tymczasem technologiczne właściwości konstrukcji kompozytowych sprawiają, że w wyniku zderzenia słupy czy inne konstrukcje wsporcze uginają się i łamią w sposób kontrolowany, gwarantując redukcję niebezpiecznych dla życia przeciążeń. Dzięki konstrukcjom kompozytowym zdecydowanie wzrasta poziom bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego a tragiczne skutki niezamierzonych błędów czy nieuwagi często bywają wyeliminowane – podkreśla pełnomocnik zarządu Alumast S.A.
Podobne artykuły
Komentarze